Wydarzenia, Samorząd, Rada Gminy, Prawo i przepisy, Nasze sprawy, Kostrzyn, Gospodarka i ekonomia, Gmina

Zakład Komunalny zostanie przekształcony w spółkę z o.o. – zdecydowali radni

26-11-2024 15:04   Janusz Ludwiczak

Samorządowy zakład budżetowy, który zaopatruje mieszkańców w wodę, odprowadza ścieki czy usuwa awarie oraz modernizuje sieć wodociągową zostanie przekształcony w spółkę prawa handlowego – spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.

Radni podjęli decyzję po ponad godzinnej dyskusji. Największe zastrzeżenia miał radny Jakub Łabędzki, który jako jedyny głosował przeciw.

– Dziś dobiega końca proces przygotowania przez gminę Kostrzyn przekształcenia samorządowego zakładu komunalnego w spółkę prawa handlowego. Temat przez wiele lat funkcjonował w naszej przestrzeni. W związku z trwającymi pracami związanymi z rozbudową oczyszczalni ścieków to jest najlepszy moment na podjęcie decyzji i zmianę dotychczasowej działalności. Ideą tego procesu jest przede wszystkim zoptymalizowanie formy prawnej zakładu, ale też pod względem finansowym. W momencie uruchomienia rozbudowywanego obiektu [oczyszczalni – przyp. red.] będziemy mieć podmiot, który będzie gotowy świadczyć usługi – tłumaczył podczas sesji Szymon Matysek, burmistrz gminy Kostrzyn.

– Nie zmienia się żadne uwarunkowania pracownicze, przywileje samorządowe zostaną przeniesione w zakresie 1 do 1 – dodał burmistrz Szymon Matysek.

Temat ten był omawiany trzykrotnie na posiedzeniach komisji. Członkowie komisji: budżetu, środowiska i spraw komunalnych oraz rolnictwa, bezpieczeństwa i działalności gospodarczej byli jednogłośnie za, jedynie od głosu wstrzymał się jeden członek komisji oświaty, kultury, sportu i zdrowia.

W dalszej części poniedziałkowej sesji radny Piotr Kotarski przeczytał stanowisko, w którym klub radnych Nowe Oblicze Gminy jednogłośnie popiera przekształcenie Zakładu Komunalnego w spółkę prawa handlowego.

– Czy klub radnych Nowe Oblicze Gminy dysponował analizami kosztów opłat za wodę i ścieki? – pytał radny Jakub Łabędzki.

– W zakresie określania stawek, czyli taryf obowiązujących wniosek składamy zawsze do Wód Polskich i to one decydują o cenach. Przy zmianie taryf bierzemy pod uwagę inwestycje oraz stan zatrudnienia. Nie jesteśmy w stanie określić co będzie za trzy lata. W tej chwili taryfy obowiązują do 2026 roku – odpowiedziała Kinga Czechowska, dyrektorka Zakładu Komunalnego w Kostrzynie.

Koncepcję przekształcenia zakładu budżetowego w spółkę z o.o. opracowywał wynajęty przez kostrzyński magistrat zespół prawników z kancelarii prawnej.

– Czy są opinie prawne? – pytał radny Szymon Frąckowiak, przewodniczący Komisji rolnictwa, bezpieczeństwa i działalności gospodarczej Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn.

– Mamy przygotowane wnioski o interpretacje podatkowe. Dopiero wtedy będzie mogło finalnie nastąpić przekształcenie – wyjaśniał mecenas Daniel Zdrojewski.

– Czy nie dało rady wcześniej przygotować tej interpelacji? – wskazywał radny Piotr Hojeński.

– Czy można złożyć wniosek o interpretację podatkową bez decyzji Rady Miejskiej? – zaznaczył radny Jakub Łabędzki.

– Jest przygotowywany wniosek, który wymagał pracy, co będzie przedmiotem przekształcenia, ustalenia majątku trwałego, itd. – zaznaczył mecenas.

– Głównie chodziło nam o autobusy, którymi będzie zarządzać spółka. Kwestiami pozostaje podatek 7% czy 22%, jak będzie rozliczane paliwo, itd. – zauważył radny Piotr Hojeński.

– Jednym z elementów był transport. Jako gmina nie pobieramy opłat w kwestii VAT. Zgodziliśmy się z faktem, że ta działalność będzie mogła zostać rozszerzona o świadczenie usług komercyjnych, zwiększenie taboru. Jeden autobus mógłby umożliwić część zarobkową dla spółki – powiedział burmistrz Szymon Matysek.

Radny Jakub Łabędzki stwierdził, że rada zanim podejmie decyzję powinna posiadać odpowiednią dokumentację dotyczącą przekształcenia zakładu budżetowego w spółkę z o.o.

– Niepokoi mnie jedna rzecz, że to wszystko odbywało się na zasadzie ustnej. Tak poważna decyzja powinna być poprzedzona solidnie przygotowanymi analizami dla radnych. Zazdroszczę państwu radnym z klubu Nowe Oblicze Gminy, że dysponują pełną wiedzą. Dopiero 22 listopada w odpowiedzi na moją interpelację otrzymałem 45-stronicową dokumentację. Decyzja, jaką podejmiemy będzie obciążać radę, nie burmistrza! – powiedział radny Jakub Łabędzki.

– W otrzymanym dokumencie zabrakło odniesienia się do sytuacji globalnej gminy Kostrzyn, w kontekście odbiorcy końcowego, czyli mieszkańców. Powinniśmy dysponować pełną dokumentacją w jakim kierunku może to pójść, czy wzrosną koszty – dodał radny Jakub Łabędzki, który rekomendował radnym podjęcie decyzji dopiero po otrzymaniu interpretacji podatkowej.

– Stajemy na progu jednej z ważniejszych decyzji w historii naszej gminy, która pokaże odwagę kostrzyńskiego samorządu. Gmina będzie w 100% właścicielem spółki. Przez ostatnie miesiące przygotowaliśmy pełną wiedzę na temat formalnych uwarunkowań przekształcenia i finansowych uwarunkowań. Państwo radni powiedzieli na ostatnich spotkaniach, że posiadają odpowiednia wiedzę. Dlatego nie było potrzeby organizowania kolejnych spotkań i dyskusji.
Dołożymy wszelkich starań, aby umożliwić spółce pozyskiwanie środków zewnętrznych, dofinansowań. Spółka będzie mogła brać udział w konkursach unijnych i aplikować o inne środki zewnętrzne – zaznaczył burmistrz Szymon Matysek.

– Zgodzę się z panem burmistrzem, że stoimy przed jedna z ważniejszych decyzji kostrzyńskiego samorządu. Nie chce jednak, byśmy mylili odwagę z odpowiedzialnością. Pan burmistrz jest pomysłodawcą, jednak to na radzie będzie spoczywało jarzmo źle podjętej decyzji– przekonywał radny Jakub Łabędzki.
I jak dodał: – Pan burmistrz nie informował na posiedzeniu 27 października, że Rada Miejska może stracić możliwość kontroli tej spółki, ponieważ nie będzie już zakładem budżetowym. W tej chwili każdy radny może skontrolować gminne jednostki takie jak Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury, Gminny Ośrodek Sportu Turystyki i Rekreacji czy Zakład Komunalny.
– Mam na myśli uprawnienia kontrolne rady jako organu. Tych pozbawi się rada, po przekształceniu zakładu. Jako radni nie będziemy dysponować komisją rewizyjną, itd.

– Niestety mija się pan z prawdą. Mówiliśmy na tej komisji o zagrożeniach. Dostał pan ode mnie odpowiedź na interpelację. Nie jest prawdą, że ten podmiot nie będzie kontrolowany – odpowiedział burmistrz.

– To rada nadzorcza sprawuje nadzór. Działania burmistrza są kontrolowane przez komisje rady. Nie możemy mówić, że spółka pozostanie bez kontroli – stwierdził Marek Kowalski, przewodniczący Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn.

Głos zabrał wiceburmistrz Waldemar Biskupski, który odniósł się do wypowiedzi radnego Jakuba Łabędzkiego.

– Z jednej strony jestem zdziwiony takim ciągłym pouczaniem pana kolegów radnych. Mam wrażenie, że pan cały czas prowokuje. Podejrzewam, że pan atakuje burmistrza – zauważył Waldemar Biskupski, zastępca burmistrza gminy Kostrzyn.

– Chciałem pana uspokoić. Wyciąga pan złe wnioski. Nie mam animozji do nikogo. Moim obowiązkiem jest uczulić radnych na pewne konsekwencje podjętych decyzji – odpowiedział radny Jakub Łabędzki.

– Faktycznie dostaliśmy pewne dane. Zakład Komunalny nawet teraz jest niedochodowy.
W przekształceniu chodzi o pewne przepływy pieniężne, które będą generowane na plus od pewnego roku. Dzięki temu będziemy wykazywali potem zysk netto i przepływy pieniężne, które będą dodatnie i będziemy mieli nadwyżkę finansową na koncie spółki. – Teraz spółkę będzie nadzorować burmistrz. Musimy dać zielone światło zaufania i wspierać. Tyle – stwierdził radny Piotr Hojeński.

– Dla bezpieczeństwa, przed podjęciem tak ważnej decyzji, strategicznej dla gminy Kostrzyn chciałbym widzieć analizy i ekspertyzy. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żebyśmy w jakimś ogromnym przedsiębiorstwie, np. jako rada nadzorcza podjęli decyzję o takiej wadze, po rozmowie z prezesem zarządu i jego prawnikami. W tak ważnej decyzji na stół kładzie się dokumenty, analizy rzeczowe, a nie kilkunastostronicowe analizy, które nie dotyczą aspektów przekształcenia. Uważam, że rada powinna dysponować większą wiedzą w postaci dokumentów – twierdzi radny Jakub Łabędzki.

– Panie radny, chciałbym zaprotestować. Proszę nas nie sprowadzać do miana mniej naostrzonych kredek w tym piórniku, bo my też czytamy dokumenty. Wysłuchaliśmy kancelarii prawnej, która przedstawiła całą symulację i wnikliwie badaliśmy rzeczy, które dostaliśmy na podstawie dokumentów, które dostaliśmy – powiedział przewodniczący Marek Kowalski.

Był to dopiero początek dyskusji.

– Oczekiwania kolejnych dokumentów i nie wiadomo jakich analiz. Ostatnie 10 lat w gminie Kostrzyn to przede wszystkim czas, kiedy skończyły się zabobony i zaczęto podejmować odważne decyzje. To dzisiaj państwo macie podjąć taką ważną decyzję i wierzę, że ją podejmiecie – powiedział burmistrz Szymon Matysek.

– W dniu 5 listopada złożyłem interpelację, zaraz po pierwszym posiedzeniu komisji. Jest to sprawa o istotnym znaczeniu dla gminy, zatem mieszkańcy mają prawo wiedzieć jakie jest stanowisko burmistrza, jakimi dysponuje dokumentami. Jest to wykonywanie obowiązków radnego. Byłem przekonany o tym, że dysponuje pan dokumentami – szerszymi, pisemnymi analizami skutków podatkowych. Wszystko można powiedzieć, jednak papier jest pewnym nośnikiem informacji – zaznaczył radny Jakub Łabędzki.

– Była propozycja spotkania. W tej chwili podważa pan wypowiedzi trzech mecenasów kancelarii prawnej SZS Partners, którzy są fachowcami w kwestii przekształcenia. Podważa pan opinie przedstawioną przez panią doktor Winnicką. Podważa pan wypowiedzi, które prowadził pan doktor Bartosz Edwarczyk. Czas skończyć już z tą dyskusją, bo za chwilę wszystkich pan podważy. Przypomnę, że jednym z pana głównym haseł wyborczych, z jakimi wszedł pan do tej rady było prowadzenie szerokiej dyskusji. Jak widać nie potrafi pan tego zrealizować – powiedział burmistrz Szymon Matysek.

– Pan burmistrz popada w błąd logiczny, z jednej strony mówi, że powinniśmy kończyć tą długą dyskusję, a z drugiej mówi, że nie potrafię tej dyskusji prowadzić. Nie pozwolę na manipulowanie moją wypowiedzią. W żadnym miejscu nie deprecjonowałem wartości merytorycznej wypowiedzi panów mecenasów, doradców podatkowych czy pana doktora Edwarczyka. Proszę mi nie przepisywać rzeczy, których nie powiedziałem. Doceniam profesjonalizm tych osób i ich stanowisko. Natomiast mówię o aspekcie profesjonalizmu w pracach Rady Miejskiej. Co szkodzi na przeszkodzie, aby to co nam powiedziano na komisjach przybrało formę pisemną, tak abyśmy mogli jako radni oprzeć się na spisanym dokumencie – wskazywał radny Jakub Łabędzki.

– My jako radni też potrafimy zrozumieć to co pan mecenas do nas mówi. Nie musimy wszystkiego przelewać na papier. My też potrafimy słuchać i rozumieć. To radni podejmą decyzję za albo przeciwko. Każdy ma prawo zadecydować według takich dokumentów lub takich informacji, jakie pozyskał w trakcie całego procesu – stwierdził przewodniczący Marek Kowalski.

– Myślę, że tu nie chodzi o przekształcenie Zakładu Komunalnego, a osobiste wycieczki pana radnego do mojej osoby – skomentował włodarz gminy.

– Można postawić hipotezę, że przekształcenie sprawi spółka prawa handlowego ma szansę działać sprawniej, bardziej efektywniej od zakładu komunalnego. Pojawiają się możliwości rozszerzenia działalności poza teren naszej gminy. Takiej przekształcenie dość znacznie zwiększa autonomię tej jednostki. Na 2 477 gmin w Polsce ile procent gmin nie ma spółek? – pytał Przemysław Kubiak, zastępca przewodniczącego Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn.

– Nieco ponad 10% – odpowiedział burmistrz.

– Wokół naszej gminy większość zakładów komunalnych jest już przekształcona i doskonale dają sobie radę. Nikt nie ogłosił bankructwa. Rozmawiałam z mieszkańcami, bardzo pozytywnie wypowiadali się o przekształceniu Zakładu Komunalnego w spółkę, wiedząc o tym i mając zaufanie do nas, że wszystko co robimy, robimy dla dobra mieszkańców, którymi też jesteśmy – przekonywała Beata Jankowiak, przewodnicząca Komisji skarg, wniosków i petycji Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn.

– Byłem na początku przeciwny przekształceniu, ale po spotkaniach i przedstawieniu informacji jestem za – skomentował radny Piotr Kotarski.

Na końcu głos zabrał mecenas pracujący dla gminy.

– Pojawiały się głosy co do analiz podatkowych. Pan mecenas wyjaśnił szczegółowo. Kwestie, które budzą wątpliwości podatkowe w kontekście przyszłej spółki komunalnej to nie są kwestie strategiczne, które mogą przesądzić o tym czy ta spółka powinna powstać. Przedmiot funkcjonowania jest państwu znany, on będzie zasadniczo tożsamy z tym co realizuje Zakład Komunalny na dzień dzisiejszy. Natomiast te interpretacje dotyczą tego jak poukładać spółkę w środki majątkowe, jak ją wyposażyć, żeby było optymalnie. Ta spółka w mojej opinii sobie poradzi – podsumował mecenas Paweł Pieczyński.

Za przekształceniem samorządowego zakładu budżetowego Zakład Komunalny w Kostrzynie poprzez likwidację w celu utworzenia spółki prawa handlowego (spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością) było 14 radnych. Przeciw zagłosował jedynie radny Jakub Łabędzki.

Fot: eSesja

ZOBACZ TAKŻE: Siedmiu chętnych na przebudowę Rynku

ZOBACZ TAKŻE: Druh Ryszard Kubiak laureatem Nagrody Rycerza Kostro {►FILM, ◎GALERIA ZDJĘĆ}

ZOBACZ TAKŻE: Kostrzyńska komunikacja będzie bezpłatna przez kolejne pięć lat

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zaginął Twój pies lub kot? Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji?
Powiadom nas o tym. Wyślij e-mail redakcja@infokostrzyn.pl lub wypełnij formularz na naszej stronie - www.kontakt.infokostrzyn.pl.
KOSTRZYN KONT@KT – Kontaktowa Platforma Czytelników jest do Twojej dyspozycji
Twórz razem z nami - by pomóc sobie i innym.