Portal infoKostrzyn.pl szanuje prywatność swoich czytelników i przetwarza tylko te dane osobowe, które są niezbędne do prawidłowego świadczenia usług informacyjnych jakie oferuje.
Strona wykorzystuje pliki cookies. Mogą Państwo określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w waszej przeglądarce.
Klikając poniższy przycisk zgadzają się Państwo na przetwarzanie zbieranych przez portal infokostrzyn.pl danych osobowych w zakresie i na warunkach opisanych w naszej
Polityce Prywatności.
Wyrażenie zgody jest dobrowolne, ale może być konieczne w celu wykonania niektórych usług.

Zgoda

W ciągu pięciu dni przeszedł pieszo 272 km z Iwna nad morze! - .:InfoKostrzyn.pl->gminny portal informacyjny:. Kostrzyn w z@sięgu ręki
  Brzeźno | Czerlejno | Gułtowy | Gwiazdowo | Iwno | Jagodno | Kostrzyn | Sanniki | Siedlec | Siekierki | Skałowo | Sokolniki | Trzek | Węgierskie | Wiktorowo | pozostałe | dookoła
W ciągu pięciu dni przeszedł pieszo 272 km z Iwna nad morze!
25-08-2024 08:45   Janusz Ludwiczak
24-letni mieszkaniec Iwna, Adrian Skotarek wybrał się w samotną wędrówkę ze swojego domu prosto nad morze, pokonując w ciągu pięciu dni dystans 272 km, z plecakiem ważącym 8 kg. Wyprawie towarzyszył cel charytatywny – podróżnik zdecydował, że za każdy pokonany kilometr wpłaci złotówkę na rzecz osoby potrzebującej.

Janusz Ludwiczak, portal InfoKostrzyn.pl: Skąd wziął się pomysł na tak nietypową wędrówkę? Wybrał się Pan w samotną podróż, pokonując aż 272 kilometrów!
Adrian Skotarek: To był spontaniczny pomysł. Któregoś dnia, gdy się rano obudziłem stwierdziłem, że pokonam 50 kilometrów pieszo w ciągu jednego dnia. I tak też zrobiłem. Wyszedłem z Iwna, poszedłem do Pobiedzisk, dalej odwiedziłem Kobylnicę, Swarzędz, Zalasewo i przez Trzek, Kostrzyn wróciłem do Iwna. Musiałem jeszcze dwukrotnie okrążyć jeziora w Iwnie, by uzbierało się równo 50 km.
Na drugi dzień wstałem, nogi bolały, ale stwierdziłem, że za tydzień idę nad morze! Znajomi i rodzina byli w szoku. Ale i tak postanowiłem pójść pieszo nad morze!

Jaki był tego cel?
Lubię w życiu stawiać sobie wysoko poprzeczkę. Stwierdziłem, że mojej wyprawie będzie przyświecać cel charytatywny. Postanowiłem, że za każdy pokonany kilometr przeznaczę złotówkę dla kogoś, kto potrzebuje pomocy. Akurat 3 lata temu pochowałem ojca, który zmarł na Covid. Postanowiłem więc przeznaczyć środki na rzecz Kamila, który doznał udaru przez koronawirusa. Uzbierało się w ten sposób 272 zł. Nie jest to może duża kwota, ale pomoże w leczeniu.

A jak wyglądały przygotowania do wyprawy?
Nie przygotowywałem się specjalnie. Tak się składa, że sport towarzyszy mi od 6. roku życia. Już od dziecka przez 11 lat grałem w piłkę nożną. Potem była siłownia, kalistenika. Od 6 lat trenuję sztuki walki. Nie wyobrażam sobie dnia bez bycia aktywnym. Często uprawiam jogging, kolarstwo, trenuję MMA i uczęszczam na długie spacery. Staram się zdrowo odżywiać, unikam alkoholu.
Wcześniej zaplanowałem na mapie trasę i poszukałem noclegów. Z wykształcenie jestem logistykiem, więc planowanie dla mnie to nie problem. Jestem osobą, która planuje każdy dzień co do godziny.

A jak wyglądała sama wyprawa? Jakie miejsca udało się odwiedzić? Jakieś nietypowe sytuacje się przydarzyły?
Odwiedziłem sporo miejscowości. Unikałem krajowych dróg. Bardzo dużo chodziłem terenami zielonymi, lasami. Na trasie spotkałem bardzo sympatycznych ludzi, nawet do tego stopnia, że jeden pan nie chciał, bym zapłacił za nocleg. Dostawałem też całkowicie za darmo posiłki, gdy ludzie widzieli, że idę z plecakiem. Dziwili się skąd i dokąd idę.

A jak zareagowała Pana najbliższa osoba?
Moja narzeczona poznała mnie już bardzo dobrze. Wie, że to nie był pierwszy taki challenge w moim życiu. Ona wie, że lubię przełamywać bariery. Bardzo mnie motywowała, ale sama nie dała się namówić. Była jednak zaskoczona, że po całej wyprawie schudłem aż 5 kg.

Czy są kolejne wyzwania?
Tak. Planuję kolejne wyprawy, tym razem górskie, ale szczegółów nie chcę jeszcze zdradzać. Chcę natomiast uruchomić własny kanał na YouTube, na którym będę przedstawiać relacje z wędrówek, ale też chcę zachęcić i inspirować ludzi do aktywności fizycznej i prowadzenia zdrowego trybu życia.


Fot: Adrian Skotarek/arch.pryw.

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś dziurę w jezdni? Zaginął Twój pies lub kot? Masz sprawę, która wymaga naszej interwencji?
Powiadom nas o tym. Wyślij e-mail redakcja@infokostrzyn.pl lub wypełnij formularz na naszej stronie - www.kontakt.infokostrzyn.pl.
KOSTRZYN KONT@KT – Kontaktowa Platforma Czytelników jest do Twojej dyspozycji
Twórz razem z nami - by pomóc sobie i innym.

Aktualności
Niezapominajka
26

sty

Polska * Gmina Kostrzyn
33. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - "dla onkologii i hematologii dziecięcej"

19:00
KOSTRZYN, hala sportowa, ul. Piasta 1 (Szkoła Podstawowa nr 1)
Mamma Mia Tribute to ABBA - koncert noworoczny
wstęp wolny

20

lut

Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury "Kostrzynianka" ul. Poznańska 33, Kostrzyn
Akcja honorowego poboru krwi
w godz. 8:30-13:30

22

mar

Sanniki
Słodka Mila - Grand Prix Biegów gminy Kostrzyn

18

maj

Polska * Gmina Kostrzyn
Wybory prezydenckie

[ wszystkie ]

Sonda
Czy wesprzesz w tym WOŚP

TAK

NIE


Ogłoszenia
Newsy na Twoją skrzynkę!
Zapisz się na listę mailingową:
Twój e-mail: