W niedzielę, 3 października już po raz czwarty w Siedleczku odbył się "Różaniec do granic".

– Słoneczna i ciepła pogoda dopisała, co zachęciło do przybycia w plenery Siedleczka 170 osób zarówno z gminy Kostrzyn jak i z pobliskiej gminy Nekla. Pątnicy odmówili 4 części różańca świętego idąc wzdłuż granicy z Nekielką - przemierzając odległość około 3 km. Modlitwom towarzyszył również śpiew pieśni maryjnych. Po 2 godzinnym spacerze pątnicy wrócili do miejsca startu, gdzie czekały już na nich gorące napoje i wypieki członkiń wiejskich kół gospodyń z Brzeźna i Siedleczka, a także grochówka i chleb ze smalcem. Dla dzieci przygotowane zostały drobne upominki – wyjaśnia Jadwiga Sękowska, organistka z Parafii Św. Mikołaja w Siedlcu.

– Dodam, że inicjatywa ta zrodziła się 5 lat temu na wyjeździe do Widuchowej, w czasie ogólnopolskiej akcji "Różaniec do granic". Widuchowa to miejscowość na zachodzie Polski, gdzie naturalną granicę z Niemcami stanowi rzeka Odra. To właśnie tam postanowiliśmy znaleźć miejsce na terenie naszej parafii, które miałoby ciekawą granicę. Takim miejscem okazał się Siedleczek – przebiega tam nie tylko granica dwóch gmin (Kostrzyn i Nekla), ale też dwóch powiatów (poznańskiego i wrzesińskiego), dwóch diecezji (poznańskiej i gnieźnieńskiej) oraz dwóch parafii (siedleckiej i nekielskiej) – dodaje Jadwiga Sękowska.

Fot: Dawid Pałka